TYGODNIK OGRÓDKOWY Nr 15

8 czerwca 2008 r.

Taką pogodę lubią niektóre rośliny, ale dla większości skalnych to trudny do przetrwania okres. W Poznaniu ostatni raz padało 19 maja. Były już gorsze susze, bo na moim osiedlu nawet spadały liście z forsycji. Ale jest bardzo niedobrze, bo dziwne układy baryczne nie dopuszczają do nas deszczu. Pada w Niemczech i w Czechach, a u nas im bardziej na północ, tym gorzej. Rok lub dwa lata temu było odwrotnie - w czeskich Górach Orlickich panu Rehackowi wysychały rośliny, a u nas było całkiem miło, czyli popadywało. Ja w ogóle lubię deszcz, siadam pod daszkiem na ogrodzie, patrzę i słucham kapania kropel. Wiecie, że tak czasem bywa? A jeszcze w II połowie kwietnia Geniu Radziul musiał ratować żaby, aby mu się nie potopiły, tyle miał wody na ogrodzie.

Cieszą się opuncje, lewizje, delospermy i jeszcze parę tego typu dziwactw.

arisaema_draconitum4.JPG

calceolaria_risomata2.JPG

Arisaema draconitum - czyli coś od smoka. Rzeczywiście, ma dziwny kształt, a słupek wystaje 10 cm za okwiat. A może to nie słupek?

Ta roślina przywędrowała jako Calceolaria rhisomata. Ale takiego czegoś nigdzie nie mogę znaleźć. Czyżby kolejna pomyłka? Za to świetnie rośnie w cieniu na wapiennym skalniaku. Boję się nawet, czy nie będzie zbyt ekspansywna. Będę mógł niedługo się podzielić. Rozmnaża się z rozłogów, także nazwa na to wskazuje.

genista_dalmatica1.JPG

genista_pulchella1.JPG

Genista dalmatica

Genista pulchella

Obydwie genisty chwalą też sobie taką upalną pogodę, a rosną w bardzo ciepłych i nasłonecznionych miejscach. Wody też im chyba za dużo nie potrzeba.

dianthus_furcara_var_tener1.JPG

l_BUFF_PIXIE1.JPG

Dianthus furcatus var. tener, w naturze występuje w Pirenejach i Alpach, powyżej 900 m n.p.m. Ładny, ale kwitnie pierwszy raz.

Miniatura azjatycka BUFF PIXIE zakwitła jako pierwsza lilia w tym sezonie.

sax_cotyledon1.JPG

Saxifraga cotyledon - jej kwiatostan jest nadzwyczaj okazały. Nie mierzyłem, ale ma chyba z 60 cm! Lubi skały wapienne, ale zwykłą ziemię ogrodową też znosi, co u skalnic jest rzadkie.

sax_primulizae1.JPG

 

 

 

 

Saxifraga primulizae - z taką nazwą przywędrowała, ale nie wiem, czy jest ona właściwa. Widać jednak, że jest to ciekawostka mało znana.

 

 

 

 

 

 

IMG_4488.JPG

roj_kamien.JPG

 

skal_kamie.JPG

W sąsiedztwie trzy zdjęcia tworzące tryptyk (ale mi mądrze wyszło) pt. : Gdzie potrafię urosnąć. Powyżej rojniki pomiędzy dwoma kamieniami, ale osadzone sztucznie. Powyżej, ale z lewej strony, rojnik (S. montanum), którego nasionko wpadło w szczelinę w krystalicznym wapieniu. Z lewej strony skalnica, której nasionko wykiełkowało w zagłębieniu wojcieszowskiego wapienia. Rośnie tam około 5 lat, bardzo wolniutko, nawet w tym roku zakwitła.

 

Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu coś znowu zakwitnie. Zabierają się do tego lilie, a mam kilka nowych ciekawostek. W przerwie między meczami można pooglądać kwiatki. Życzę Państwu, aby oglądanie naszej reprezentacji dało więcej satysfakcji niż czytanie Tygodnika Ogródkowego. Jest to wątpliwe, ale nie dlatego, że Tygodnik jest taki wybitny. Wolę nie kończyć tej myśli, aby nie narazić się kibicom.